Współcześni odkrywcy działają wirtualnie. Krzysztof Kolumb i Marco Polo byli narażeni na wiele niebezpieczeństw w ich podróżach. Dzisiaj odrywamy świat dzięki innym ludziom, którzy już tam byli i zrobili zdjęcia. Całe szczęście, że możemy czasami podejrzeć pracę podglądaczy i posiąść ich doświadczenie. W sieci jest bardzo dużo stron poświęconych zbieraniu informacji o fotografach penetrujących świat. Jedną z ciekawszych jest doskonale redagowana. http://500photographers.blogspot.com/.
Wśród 500 fotografów rekomendowanych przez autora nie ma fotografów z Krakowa i z Warszawy, ale poziom jest bardzo wysoki. Przygody i podróże fotografów są opisane z bliska. Zazwyczaj autorami opowiadań są sami bohaterowie. Klimat zdjęć i nastrój opowieści idą w parze - robi to wrażenie czasami bajki ilustrowanej doskonałymi zdjęciami.
W pięciolecie Szerokiego Kadru składam życzenia kolejnym pięćdziesięciu lat i tak sprawnego rozwoju jak do tej pory. Przypomnę tylko tym, którzy nie wiedzą i jeszcze nigdy nie byli na stronie: http://www.szerokikadr.pl/ że można tam znaleźć bardzo dobre porady na temat fotografii oraz zapoznać się z najnowszymi trendami estetycznymi w fotografii. Można uznać, że w tworzeniu stron biorze udział i Kraków, i Warszawa. Od początku z serwisem związani są: Łukasz Kacperczyk (redaktor prowadzący, autor wielu artykułów) i Krystian Bielatowicz (fotograf, autor wielu zdjęć ilustrujących artykuły, odpowiedzialny za realizację filmów z cyklu „Fotograf miesiąca” oraz wideoporadników).
Szukanie fotografa w Krakowie stało się jeszcze prostsze niż poszukiwanie straconego czasu u Prousta. Wystarczy wejść na portal zumi wpisać słowo kluczowe i otrzymujemy wyniki. Wpisałem słowo fotograf i wyskoczyło mi bardzo dużo wyników, aż trudno znaleźć siebie. Wskazówka dla poszukujących: należy szukać z użyciem słów kontekstowych. Póki co tutaj jest link do strony: